Do Lublina kadetki wyjechały dzień wcześniej - w sobotę. Wieczorem zwiedziły stare miasto, a później w pensjonacie "Nad Doliną" w pobliskiej miejscowości Dys zjadły wspólnie kolację, miały odprawę taktyczną z trenerem i mogły iść spokojnie spać, żeby w pełni wypoczętym pojawić się następnego dnia na stadionie.

Grupa do której trafiły nasze dziewczyny nie była łatwa. Najpierw mierzyły się z trzecim zespołem poprzedniego turnieju - Venol Atomówki Łódź. Po dość wyrównanej pierwszej połowie, w drugiej łodzianki zdecydowanie przechyliły zwycięstwo na swoją korzyść wygrywając 34-7. Kolejny mecz, to znów doświadczony przeciwnik z Rudy Śląskiej (w pierwszej części sezonu występujący pod szyldem Arki Rumia, gdyż z tych dwóch klubów pochodziły zawodniczki tej drużyny) i nienajgorszy występ nasych zawodniczek zakończony porażką 22-5. Ostatni mecz w grupie z drugą drużyną poprzedniego turnieju - Juvenią Kraków. W tym meczu sędzia mocno nie zapanował nad sytuacją na boisku i zbyt często dopuszczał do niesportowych zachowań. Nasze zawodniczki zostały w tym meczu zdominowane zarówno psychicznie i fizycznie, stąd bardzo wysoki wynik przegranej 54-0. Powyższe wyniki oznaczały, że zajęliśmy ostatnie miejsce w grupie i będziemy walczyć o miejsca 5-8.

I tu stało się coś niesamowitego. Coś co na zawsze pozostanie w naszych zawodniczkach. Udało im się otrząsnąć po niepowodzeniach w grupie i zagrać bardzo dobrze z niesioną dopingiem drużyną gospodyń - Amazonkami Lublin. Mecz był bardzo zacięty, ale w końcu naszym dziewczynom udało się uwydatnić wszystkie swoje atuty i wygrać 22-19. Ostatni mecz, to finał o 5. miejsce w turnieju, w którym trafiliśmy znów na drużynę Atomówek Łódź i po raz drugi tego dnia, musieliśmy uznać ich wyższość, ulegając im 7-31 i zajmując ostatecznie 6. miejsce w turnieju (na 8 startujących ekip).

Dziewczyny wykonały olbrzymią pracę przez ostatnie pół roku na treningach, co było bardzo dobrze widoczne na boisku. I widziałem to nie tylko ja, ale i trenerzy innych drużyn, którzy podchodzili i chwalili nasze zawodniczki za zrobiony postęp. Musimy pamiętać, że mamy bardzo młody skład. Jedynie dwie zawodniczki po wakacjach nie będą mogły grać w tych rozgrywkach. Reszta natomiast będzie miała dużą porcję doświadczenia, którą na pewno wykorzystają w kolejnym sezonie. Zwłaszcza to odrodzenie i przełamanie się po bardzo ciężkim starciu z Juvenią będzie dla nich niezwykle cennym przeżyciem. A przed nami jeszcze finał tego sezonu 6 czerwca w Krakowie. Jeśli utrzymają obecne zaangażowanie na treningach, to jestem przekonany, że będziemy pięli się w górę w klasyfikacji, a być może za jakiś czas zaczną się dla nich pojawiać powołania do reprezentacji młodzieżowych, bo na pewno większość z nich ma na to wystarczający potencjał - podsumował turniej trener Michał Krzypkowski

Skład: Anna Fatyga (35pkt.), Nicola Kiedrzynek (kapitan), Emilia Laskowska, Klaudia Melka, Olga Molenda, Weronika Musialik (6pkt.), Julia Weżgowiec, Nina Wiśniewska.

Wyniki i aktualna klasyfikacja: kliknij tutaj!

____________________

Szkolenie sportowe dzieci i młodzieży w zakresie rugby - 2021, jest dofinansowane z środków budżetowych Gminy Miasta Częstochowy.

Zajęcia w grupach wiekowych kadet i młodzik w 2021 roku są dofinansowane z środków budżetowych Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu "Klub".