Faworytem meczu, jak i całej grupy śląsko-małopolskiej, są krakowianie. Nie powinniśmy jednak być świadkami aż takiej różnicy klas, jaką było widać w minioną sobotę, kiedy drużyna z czeskiego Havirova w sparingu rozniosła gospodarzy 79:12. Liczyć można, że solidnie przepracowana zima, a także analiza błędów z ostatniego z meczu towarzyskiego, zaowocuje wyrównaną walką z Juvenią. O tym, że młoda częstochowska drużyna potrafi stawić opór rezerwom Juvenii, przekonać się można było w pierwszym meczu tych drużyn na krakowskich Błoniach, gdzie przez długi czas częstochowianie zamykali rywali na ich własnej połowie. Z drugiej strony, tamten mecz, jak i drugi rozegrany dotychczas przez RC Częstochowa w regionalnej lidze (w Sosnowcu), zakończyły się ostatecznie wyraźnymi porażkami, dlatego trudno wymagać już teraz zwycięstwa. - Czeka nas naprawdę ciężki mecz, w drużynie Juvenii grać będą nawet zawodnicy z doświadczeniem I-ligowym. My ze swojej strony zrobimy jednak wszystko, żeby tego meczu nie wspominali najlepiej - zapowiada trener częstochowian Mateusz Nowak. Mecz rozpocznie się 5 kwietnia o godz. 13.00 na bocznym boisku obiektu przy ul. Kopalnianej w Dźbowie. Wstęp wolny.