Klaudia Oboza, Kinga Karlińska i Olga Krzypkowska grające w tym sezonie na wypożyczeniu w olsztyńskiej drużynie musiały zmierzyć się w fazie grupowej z drużyną Juvenii Kraków oraz Black Roses Posnania. Dziewczyny bardzo dobrze rozpoczęły zawody, wygraną z krakowskim składem – 17-7. Kolejne spotkanie było bardzo wymagające ze względu na poziom przeciwniczek. Rugbistki z Poznania od dłuższego czasu utrzymują się na podium generalnej klasyfikacji. Mimo że mecz zakończył się porażką (35:0), nie można odmówić naszym dziewczynom waleczności w obronie, zwłaszcza w pierwszej połowie.

Dzięki dobrze rozegranej fazie grupowej i stosunkowo małej liczbie straconych małych punktów, częstochowsko-olsztyński skład walczył o miejsca 5-7. Nasze rugbistki ponownie musiały zmierzyć się z Juvenią Kraków i podobnie jak na zeszłym turnieju z silną Legią Warszawą. Mecz z pierwszymi przeciwniczkami ponownie okazał się zwycięski, co gwarantowało szóstą pozycję i umożliwiło walkę o wysokie piąte miejsce. Historia lubi się jednak powtarzać - po raz kolejny nasze rugbistki musiały ustąpić silnym i mocno grającym w ataku warszawiankom, kończąc ostatecznie rozgrywki na szóstym miejscu.

Szansę na grę miała również nasza najmłodsza zawodniczka – Weronika Kamińska. Podczas turnieju rozegrano dwa towarzyskie spotkania drużyn Barbarians dla juniorek i seniorek, które nie znalazły się w wyjściowych składach swoich drużyn. Nasza zaledwie 15-letnia rugbistka dzielnie radziła sobie w obronie, a także udało jej się zdobyć przyłożenie dla swojej drużyny.

Częstochowsko-olsztyński mix jak na nowy i ciągle zgrywający się twór, radzi sobie naprawdę nieźle. Czy na kolejnym turnieju pójdzie im jeszcze lepiej? Odpowiedź już 7 listopada, podczas IV Mistrzostw Polski Kobiet, które odbędą się w Warszawie i jednocześnie zamkną rundę jesienną.