Flesz tygodnia
Przygotowania do nowego sezonu wchodzą w ostatni etap. Do pierwszych zawodów zostało już tylko 8 dni. Zobaczmy jak nasza drużyna przygotowuje się do turnieju w Sochaczewie.

Drużyna kończy okres ciężkich treningów, które mają zapewnić bazę wytrzymałościową na kolejne tygodnie rozgrywek. Jak wiadomo, zmienia się formuła rozgrywek. Od września do czerwca rozgrywany będzie Puchar Polski Rugby 7, z którego 9 najlepszych ekip awansuje do Mistrzostw Polski, które to znów zostaną rozegrane w okresie lipiec-sierpień (3 turnieje). Nasz sztab szkoleniowy nie jest zadowolony ze zmiany. - Uważam, że reforma to duży krok do tyłu. W zeszłym roku samą jesienią rozegranych zostało w czterech regionach 11 turniejów. Teraz przez cały sezon, od września do czerwca, będzie ich prawdopodobnie mniej. My sobie poradzimy, ale dla mniejszych, gorzej zorganizowanych klubów to cios, a na ich osłabieniu tracimy tak naprawdę wszyscy - mówi Mateusz Nowak.
Po niedosycie w postaci 11 miejsca w Gnieźnie na zeszłorocznych Mistrzostwach Polski, na pewno wśród naszych zawodników apetyty są rozbudzone. - W tym roku przy nowej formule rozgrywek od samego początku rywalizujemy z drużynami z całej Polski. Poziom będzie zdecydowanie wyższy, dlatego w pierwszej kolejności powinniśmy starać się znaleźć w pierwszej dziesiątce, tak by czuć, że poprawiamy pozycję z ostatniego finału Mistrzostw Polski - kontynuuje Mateusz Nowak.
Zmian można spodziewać się także w składzie naszej drużyny. Aktualnie nikt nie narzeka na urazy, a do treningów po dłuższych przerwach powróciło dwóch zawodników, którzy zdaniem sztabu z dobrej strony pokazują się na zajęciach. To Oskar Wawszczak i Radosław Rokosz. - Poza tym chcemy spróbować nowych rozwiązań na niektórych pozycjach, dlatego myślę, że jesienią w składzie dojdzie do pewnych zmian, względem zestawienia, do którego przyzwyczaiła nas wiosna - kończy Mateusz Nowak.
RCC W SOCIAL MEDIA: