Turniej towarzyski, towarzysko udany
W minioną niedzielę nasze rugbistki odwiedziły stolicę, gdzie organizowany był Warszawski Festiwal Rugby. Choć dobrymi wynikami pochwalić się nie mogą, zgodnie nie żałują wyjazdu, gdyż było to typowo rugbowe wydarzenie, pełne pozytywnej sportowej atmosfery.

Nasze panie na boisku spotkały się z drużynami z Łodzi, Warszawy i ekipą Barbarians. Lekkie zamieszanie organizacyjne troszkę rozluźniło nastroje w drużynie, przez co dziewczyny nie do końca czuły się na boisku pewnie. W pierwszym meczu kontuzji doznała Kinga Karlińska, co wykluczyło ją z dalszej gry i znacząco osłabiło skład RCC. Nasze rugbistki przez następne mecze pozostawały bez zawodniczek rezerwowych. Na szczęście towarzyski charakter turnieju pozwolił wypożyczyć do gry dziewczyny z innych drużyn i już w ostatnim meczu mogłyśmy liczyć na wsparcie.
„Niestety rozegrane przez nas mecze nie mogą zostać zaliczone do udanych, jednak mimo to cały wyjazd uważam za cenne doświadczenie, zwłaszcza dla dziewczyn które są w drużynie od niedawna. Posmakowały gry z drużynami, które reprezentują różny poziom, a także poznały smak samej atmosfery turnieju, która zdecydowanie udzieliła się całej ekipie. Może za bardzo wzięłyśmy sobie do serca to, że turniej był towarzyski i było w nas za mało waleczności. Jednakże dzięki temu doświadczeniu wiemy nad czym mamy pracować dalej na treningach. Okazja do gry zawsze będzie bezcenna bez względu na osiągnięty wynik.” skomentowała wyjazd kapitan zespołu Olga Krzypkowska.
Rugbistkom RCC nie pozostaje nic innego jak wrócić do pracy na treningach i życzyć sobie więcej takich wyjazdów, już z lepszymi wynikami.
RCC W SOCIAL MEDIA: