Pierwszy taki turniej w Częstochowie

Redakcja / 2008-09-29

Przy słonecznej, acz nie upalnej, wymarzonej do gry pogodzie, na estetycznie wyglądającym stadionie i dobrze przygotowanej murawie, wreszcie na oczach około setki widzów - Polska Liga Rugby 7 wreszcie zawitała do Częstochowy. Dwie drużyny gospodarzy zajęły w sobotnim turnieju odpwiednio 5. i 8. miejsce, co na 9. startujących drużyn jest dobrym, lecz na pewno nie spektakularnym wynikiem.

Drużyny które zjawiły się w Częstochowie podzielono na trzy grupy po trzy zespoły w każdej. Pierwsza drużyna RCC, razem z Opel Kanclerz Ruda Śląska i Grocholicami Bełchatów trafiła do grupy C. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami w zawodach wystąpiła także druga nasza drużyna, która za przeciwników w początkowej fazie turnieju miała późniejszych zwycięzców - drużyny Kolibra Sosnowiec, oraz objawienie turnieju OZO Ozorków.

Zawodnicy pierwszej drużyny turniej zaczęli od spokojnego (15:0) zwycięstwa nad Grocholicami Bełchatów, nie dając przeciwnikom większych szans na przyłożenie punktów. Zwycięstwo w tym meczu byłoby z pewnością bardziej okazałe gdyby zawodnicy chętniej dzielili się ze sobą piłką. W meczu, który decydował o zwycięstwie w grupie częstochowscy rugbyści stanęli naprzeciw graczy z Rudy Śląskiej. Wynik meczu otworzył Daniel Królak, któremu drogę do pola punktowego otworzył świetnym podaniem Jakub Mitek. Odpowiedź zawodników z Rudy Śląskiej była bardzo szybka, a skuteczne podwyższenie pozwoliło objąć im prowadzenie 7:5. Po przerwie wynik na korzyść naszej drużyny odwrócił Maciej Gnych, przykładając piłkę w narożniku pola punktowego. Niestety, ostatnie minuty spotkania należały już do zawodników ze Śląska, którzy zdobywając trzy przyłożenia zapewnili sobie w częstochowskim turnieju walkę o podium. Zawodnikom RCC zabrakło zimnej krwi i dokładności w konstruowaniu akcji ofensywnych. Proste błędy: "przody", nieprawidłowe ustawienie zawodników, które sędzia interpretował jako blok, pozbawiły naszych graczy animuszu, w efekcie czego pozostała im walka o miejsca 4-6.

O meczach naszej drugiej drużyny z Kolibrem Sosnowiec i Ozorkowem można jedynie powiedzieć że się odbyły. Nasi rugbyści w tych pojedynkach niestety nie mieli zbyt wiele do powiedzenia, a przeciwnicy obnażyli ich wszystkie braki.

W grupie walczącej o miejsca 4-6 pierwsza drużyna gospodarzy trafiła na PNiG Jasło oraz wspomniany wcześniej zespół z Ozorkowa. W pierwszej kolejności przeciwnikami RCC byli zawodnicy z Małopolski. Drużynę z Jasła w ostatnim czasie regularnie ogrywaliśmy, toteż remis w tym pojedynku nie pozostawił wątpliwości że z naszych zawodników "uszło powietrze". Do zwycięstwa wystarczyło udane podwyższenie, które w prostej sytuacji zmarnował grający trener Mateusz Nowak. W ostatnim meczu turnieju częstochowianie uznać musieli wyższość drużyny OZO Ozorków. Zespół ten mimo skromnej historii, ma w swoich szeregach zawodników z bogatym rugbowym doświadczeniem wyniesionym z innych klubów. Za ich sprawą publiczność zgromadzona na stadionie mogła obejrzeć "kawałek" ładnego siódemkowego rugby.

Swoja chwilę chwały miała także druga drużyna RCC, która w heroicznym boju pokonała zespół z Grocholic 10:5, a w pamięci wszystkich pozostanie z tego meczu przyłożenie Michała Markowskiego. Ponad 120-kilowy zawodnik pokonał samotnie połowę boiska, odpierając w pewnym momencie ataki nawet trzech przeciwników jednocześnie. Zwycięstwo w tym meczu zapewniło drugiej drużynie 8. lokatę w turnieju.

W meczu który decydował o zwycięstwie w turnieju naprzeciw siebie stanęły drużyny z Rudy Śląskiej i Sosnowca. Stawka meczu i chęć wyrównania starych rachunków, sprawiła że zawodnikom momentami ciężko było utrzymać nerwy na wodzy. Więcej opanowania wykazali gracze z Sosnowca i to oni ostatecznie zabrali ze sobą najbardziej okazały puchar.

Od strony organizacyjnej turniej okazał się w pełni udany, o czym świadczą pozytywne opinie przyjezdnych drużyn i przedstawicieli Polskiego Związku Rugby. Organizatorów nie zawiodła frekwencja. Mimo iż trybuny nieco przerzedziły się już w końcówce turnieju, spora grupa widzów od godzin przedpołudniowych emocjonowała się wyrównaną walką na boisku i żywiołowo reagowała na poczynania częstochowskich rugbystów. Widzowie mieli możliwość zjedzenia ciepłego posiłku, a sprawozdawczyni zawodów Katarzyna Sterna starała się choć trochę przybliżyć im tajniki rugby. W przerwie zawodów chętni kibice wzięli udział w konkursie kopów między słupy, a jego zwycięzca jako nagrodę otrzymał... piłkę do rugby. Zawody na własne oczy obejrzeli także przedstawiciele Śląskiego Okręgowego Związku Rugby - Teresa Jarczyk oraz Dariusz Wolan, a nagrody dla zwycięzców w imieniu Przewodniczącego Rady Miasta Piotra Kurpisoa, wręczył vice-przewodniczący - Zdzisław Wolski.
Na stawiane przed turniejem pytanie - czy w naszym mieście jest zapotrzebowanie na rugby, zawody dały jasną odpowiedź: takie zapotrzebowanie istnieje i trzeba zrobić wszystko żeby je jak najlepiej wykorzystać.

Gry eliminacyjne:

RC Częstochowa II - OZO RK Ozorków 0:36 /0:12/
PNiG Jasło - RK Czarni w Bytomiu 0:24 /0:19/
KS Grocholice Bełchatów - RC Częstochowa I 0:15 /0:10/
Koliber Sosnowiec - OZO RK Ozorków 12:5 /5:0/
RK Zduńska Wola - RK Czarni w Bytomiu 5:19 /5:14/
RK Opel Kanclerz Ruda Śląska - RC Częstochowa I 22:10 /7:5/
Koliber Sosnowiec - RC Częstochowa II 19:0 /14:0/
RK Zduńska Wola - PNiG Jasło 10:12 /5:5/
RK Opel Kanclerz Ruda Śląska - Grocholice Bełchatów 22:7 /10:7/

Tabela grupy A:

1/ Koliber Sosnowiec 6 31:5
2/ OZO RK Ozorków 4 41:12
3/ RC Częstochowa II 2 0:55

Tabela grupy B:

1/ RK Czarni w Bytomiu 6 43:5
2/ PNiG Jasło 4 12:34
3/ RK Zduńska Wola 2 5:19

Tabela grupy C:

1/ RK Opel Kanclerz Ruda Śląska 6 44:17
2/ RC Częstochowa I 4 25:22
3/ Grocholice Bełchatów 2 7:37

Gry finałowe:

RK Zduńska Wola - Grocholice Bełchatów 20:0 /10:0/
PNiG Jasło - RC Częstochowa I 5:5 /0:5/
RK Czarni w Bytomiu - RK Opel Kanclerz Ruda Śląska 12:12 /7:5/
RC Częstochowa II - Grocholice Bełchatów 10:5 /5:0/
OZO RK Ozorków - RC Częstochowa I 20:0 /15:0/
Koliber Sosnowiec - RK Czarni w Bytomiu 10:5 /5:0/
RC Częstochowa II - RK Zduńska Wola 0:32 /0:17/
OZO RK Ozorków - PNiG Jasło 41:7 /24:7/
Koliber Sosnowiec - RK Opel Kanclerz Ruda Śląska 12:7 /12:0/

Tabela o miejsca I-III:
1/ Koliber Sosnowiec 6 22:12 20 pkt
2/ RK Opel Kanclerz Ruda Śląska 3 19:24 15 pkt
3/ RK Czarni w Bytomiu 3 17:22 13 pkt

Tabela o miejsca IV - VI:
4/ OZO RK Ozorków 6 61:7 11 pkt
5/ RC Częstochowa I 3 5:25 9 pkt
6/ PNiG Jasło 3 12:46 7 pkt

Tabela o miejsca VII - IX:
7/ RK Zduńska Wola 6 52:0 5 pkt
8/ RC Częstochowa II 4 10:37 3 pkt
9/ Grocholice Bełchatów 2 5:30 1 pkt

Zobacz też

Historyczna chwila już w sobotę

Zwiastun nadchodzącego turnieju na Youtube!

Puchar Śląska za nami

Już niedługo...

I turniej Mistrzostw Polski Kobiet w rugby7

14.09.2024

dowiedz się więcej

Nie przegap

Rok 2023 na zdjęciach

Mijający 2023 rok był kolejnym udanym dla naszego klubu. Co ciekawego się w nim wydarzyło dowiecie się, lub przypomnicie sobie oglądając poniższe podsumowanie składające się z 26 chronologicznie ułożonych zdjęć.

Kto może grać w rugby?

Każda z dyscyplin sportowych preferuje zawodników o określonych cechach fizycznych. Nie inaczej jest w rugby. Stereotyp, że w rugby odnajdują się zawodnicy o ogromnej posturze jest po części prawdziwy, ale... drużyna złożona tylko z takich osiłków przegrywałaby mecz za meczem....

Ruszył sklep internetowy RCC!

Zapraszamy na zakupy do sklepu internetowego Rugby Club Częstochowa. W jego asortymencie znaleźć można odzież i akcesoria z grafikami związanymi z naszym klubem, a także samym rugby.

RCC w social media

O RCC w mediach

„5 lat RCC” – czyli z pasją przez świat już od 5 lat!

Źródło: Radio Jura

Częstochowscy rugbiści piątą drużyną w Polsce. Kibice byli pod wrażeniem

Źródło: Gazeta Wyborcza (8.07.2014)

Rugby – jedyny prawdziwy zespołowy sport walki

Źródło: czestochowskie24.pl
Wszystkie prawa zastrzeżone dla RCC. Wykorzystywanie bez zgody Klubu materiałów opublikowanych na stronie jest bezwzględnie zabronione.
Created by agencja marketingowa Niebieski Lis.