Pierwsza runda Mistrzostw Polski na półmetku
Za nami dwa z czterech turniejów eliminacyjnych MPS i jest to dobra pora by dokonać analizy sytuacji panującej aktualnie w rozgrywkach.

Przypomnijmy: Eliminacje toczą się w czterech regionach: południowym, centralnym, zachodnim i północnym. Nasza drużyna znajduje się w regionie południowym, a za przeciwników ma drużyny z Rudy Śląskiej, Bytomia, Bielsko-Białej, Lublina, Rzeszowa, Sanoka, Nowego Sącza oraz Krakowa.
Rugby Club Częstochowa obecnie plasuje się na czwartym miejscu w tabeli. Depczemy po piętach ekipie z Rzeszowa, ponieważ posiadamy identyczną liczbę punktów, jednak ze względu na to, że rzeszowianie wygrali z nami mecz o miejsce na podium w ostatnim turnieju, przysługuje im trzecie miejsce w generalnej klasyfikacji. Również walka o pierwsze miejsce rysuje się całkiem ciekawie. Nie ma jednego wyraźnego lidera. W pierwszym turnieju zwycięstwo padło łupem R.C. Rudy Śląskiej, a w drugim udany rewanż w finale zanotowali Budowlani Lublin.
W rundzie jesiennej zaplanowany jest jeszcze jeden turniej, który ma odbyć się 16 listopada w Krakowie. Nasi zawodnicy będą chcieli pokazać się tam od lepszej strony niż w ostatnich zawodach, gdyż podium w naszej grupie wydaje się być zdecydowanie w zasięgu naszych zawodników, bez względu na obsadę turnieju. Wiosną nasi panowie będą mieli tylko jedną okazję do zagrania o punkty w ramach eliminacji, ale patrząc na aktualną tabelę naszej grupy, tylko kataklizm mógłby pozbawić naszą drużynę awansu do półfinału Mistrzostw Polski.
Warto także spojrzeć jak się mają sprawy w innych grupach.
W zdecydowanie najmocniejszym obok naszej grupy, regionie północnym dwie drużyny mocno rywalizują o pierwsze miejsce w tabeli. Arka Gdynia ma niewielką przewagę nad Lechią Gdańsk, która również nie odpuszcza i robi wszystko by kontynuować niezwykle udaną passę w rozgrywkach siódemkowych.
W grupie zachodniej mamy na czele "dobrych znajomych" RCC z poprzedniego sezonu. Na czele tabeli jest Tytan Gniezno, który wydaje się być zdecydowanym faworytem do zwycięstwa w tej grupie. Na drugim miejscu znajduje się Husar Bolesławiec, który zaliczył jednak ostatnio słaby występ w Szczecinie. Ostateczna walka o pierwszą pozycję rozegra się zapewne między tymi drużynami, gdyż mają one dużą przewagę punktową nad pozostałymi.
Najsłabsza sportowo wydaje się być w tej chwili grupa centralna. Liderem jest tam mocna Legia Warszawa, ale już kolejne w rozgrywkach zespoły w ostatnich latach regularnie musiały uznać wyższość naszej drużyny.
Kolejne turnieje we wszystkich grupach zaplanowano na 16. listopada.
RCC W SOCIAL MEDIA: