Przed rozpoczęciem rozgrywek rundy wiosennej tego roku, działacze klubowi RCC zdecydowali o wypożyczeniu Sylwii do drużyny Diablic Ruda Śląska. Decyzja była motywowana niepewnym startem naszych dziewczyn w nadchodzących turniejach. Dla naszej zawodniczki, długa przerwa w rozgrywkach byłaby bardzo niekorzystna, zwłaszcza że Gołda nadal dostawała regularne powołania do kadry. Tylko w tym sezonie zdołała już wziąć udział w Mistrzostwach Europy Kobiet w Bergen, a co więcej pokazać się tam ze swojej najlepszej strony, stając się mocnym ogniwem polskiej drużyny.

"Dzięki decyzji klubu o wypożyczeniu mnie do drużyny Diablic, mogłam zdobyć bardzo cenne doświadczenie, które mogę teraz przenieść na rodzime częstochowskie boisko. Wiadomo, że ciężej gra się w "obcym" klubie niż u siebie w domu, ale rudzki klub bardzo dobrze mnie przyjął, dlatego też okres tam wspominam bardzo miło. Był to bardzo udany sezon dla dziewczyn z Rudy Śląskiej, dlatego tym bardziej cieszę się, że uczestniczyłam w tym sukcesie. Jednakże powrót do dziewczyn z RCC to gwarancja mojej pewniejszej gry na boisku, bo w końcu wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej"­ skomentowała swoje dotychczasowe poczynania Sylwia.

Tymczasem nasze zawodniczki ciężko trenują, aby móc wystąpić w rozgrywkach rundy jesiennej. Niestety nie udało im się wystąpić w dwóch pierwszych turniejach, jednakże na kolejnym nie powinno już zabraknąć częstochowskiego akcentu. Sylwia Gołda jest atutem naszej drużyny od samego początku, więc i teraz na pewno pokaże z dziewczynami na co je i ją stać.