Niedosyt na zakończenie sezonu
Mimo rozbudzonych wiosennym zwycięstwem w Częstochowie apetytów, wyjazd do Zielonej Góry na mecz decydujący o 3 miejscu w rozgrywkach 2 ligi zakończył się porażką naszych zawodników z miejscowym AZS 19:34.
Co ciekawe mecz rozpoczął się od prowadzenia naszej drużyny, gdy nieuwagę przeciwnika wykorzystał Mateusz Nowak i nieatakowany ominął przegrupowanie i zameldował się z piłką na polu punktowym.
Niestety reszta meczu upływała pod dyktando gospodarzy. Ogromną przewagę dała im dobra postawa w młynie dyktowanym, w którym nie stracili żadnej piłki, a jednocześnie wygrali wiele wrzutów RCC. Różnica warunków fizycznych była bardziej niż ewidentna. Po wyrównaniu stanu gry zawodnicy AZS zdobyli dwa kolejne przyłożenia i przez cały mecz utrzymywali co najmniej taką właśnie bezpieczną przewagę. W drugiej połowie przyłożenia dla naszej drużyny zdobyli jeszcze Maciej Gnych (w swoim stylu, po złamaniu linii obrony na środku), oraz Patryk Weżgowiec (po karnym na 5. metrze i maulu), ale były to raczej pojedyncze zrywy aniżeli efekt poukładania gry.
Na nic zdała się dobra postawa naszych zawodników w aucie, czy kilka udanych wejść zawodników ataku. Zabrakło w tym meczu jakiejkolwiek regularności w grze, najprostsze założenia taktyczne nie zostały zrealizowane. Przeciwnik był zdeterminowany i chociaż wybrał najprostszą formę wąskiej gry, to był w tym skuteczny i konsekwentny. Tyle tego dnia wystarczyło by odebrać naszej drużynie szansę na wywalczenie 3 miejsca w ligowych rozgrywkach.
AZS UZ Zielona Góra - Rugby Club Częstochowa 34-19 (19:5)
Punkty dla RCC: Nowak 5 (1P), Gnych 5 (1P), Weżgowiec 5 (1P), Krzypkowski 4 (2dp)
RCC W SOCIAL MEDIA: