W turnieju wystartowało osiem drużyn, a dwie kolejne rywalizowały w zawodach paryżanki. Łącznie więc widzowie mogli zobaczyć w grze około 120 zawodniczek z całej Polski co stanowi tegoroczny rekord tych rozgrywek.

Nasze zawodniczki w grupie za rywali miały ostatecznie drużyny z Sochaczewa, Rudy Śląskiej i jedną z dwóch ekip które dotarły do Częstochowy ze stolicy - Syrenki Warszawa. Warto wspomnieć, że dwie pierwsze wymienione ekipy w każdym z tegorocznych turniejów stawały na podium, co niejako obrazuje jakim wyzwaniem dla naszych zawodniczek była walka o zajęcie pierwszego lub drugiego miejsca w grupie premiowanego awansem.

Niestety zgodnie z panującym aktualnie układem sił, pojedynki z Tygrysiacami Sochaczew i Diablicami Ruda Śląska zakończyły się porażkami naszej drużyny. Warto wspomnieć, że w obu tych meczach przeciwniczkom udało się położyć punkty, jednak ich przewaga wciąż pozostała bezapelacyjna. Natomiast w meczu z Syrenkami nasze zawodniczki RCC pokazały koncertową grę, już w pierwszej połowie zdobywając trzy przyłożenia i rozstrzygając losy meczu. W drugiej połowie dorzuciły jeszcze dwa przyłożenia i ostatecznie wygrały 25:0.

Trzecie miejsce w grupie przeniosło naszą drużynę do gry o miejsca 5-8. W "małym" półfinale nasze dziewczyny zmierzyły się z drugą warszawską drużyną - Ladies Frogs. Mecz był bardzo zacięty, przez długi czas utrzymywał się remis, a gdy ostatecznie warszawianki wyszły na prowadzenie 10:5 nasze dziewczyny miały doskonałą okazję do wyrównania. Nieprzepisowa gra przeciwnika zaowocowała karnym na 5 metrze, jednak i z tej sytuacji "żaby" wyszły obronną ręką i utrzymały prowadzenie do końca meczu.

Wyraźnie podłamane tym meczem nasze dziewczyny ostatecznie musiały się ponownie zmierzyć z drużyną Syrenek w walce o 7 miejsce. Porażkę w tym meczu trudno wytłumaczyć inaczej niż brakiem motywacji i rezygnacją, bo trudno uwierzyć, że poziom przeciwniczek tak diametralnie wzrósł w trakcie kilku godzin od meczu grupowego, który przegrały z kretesem. Niestety zmotywowane i głodne pierwszego zwycięstwa warszawianki narzuciły swój styl gry i zwyciężyły w tym pojedynku 20:10.

W finale zawodów kolejne w tym sezonie zwycięstwo odniosły zawodniczki Lechii Gdańsk pokonując Tygrysice Sochaczew. Trzecie miejsce przypadło rugbistkom z Rudy Śląskiej.

- Wynik jest słaby, z obrazu gry zasłużyliśmy dziś na coś więcej. Wystarczy spojrzeć na dziewczyny jak podłamane są tym że przed własną publicznością zajęły ostatnią lokatę. Ale ja widzę pozytywy: z każdym zespołem kładliśmy punkty, od Frogsów dzieli nas już tylko jedno przyłożenie, a w kwietniu na początku sezonu przegrywaliśmy z nimi 27:5. Nasza gra nie opiera się już na indywidualnych rajdach Sylwii Gołda, choć bez wątpienia ma ona niezwykły talent i pozostaje jednym z najmocniejszych punktów drużyny. Bardzo dobrze zagrała dziś Ola Krzypkowska i uważam, że turniej mimo wszystko był dla tych dziewczyn świetną lekcją. Przyszłość pokaże czy była to także udana lekcja charakteru... - powiedział po turnieju trener Mateusz Nowak, który drużynę prowadził wspólnie z Michałem Krzypkowskim.

Rozegrane na Miejskim Stadionie Lekkoatletycznym zawody były z całą pewnością doskonałą promocją kobiecego rugby, które jest sportem dynamicznym, szybkim i widowiskowym. Wszystkie częstochowianki, które dostrzegły piękno tego olimpijskiego sportu będą mogły już wkrótce dołączyć do drużyny i rozpocząć swoją przygodę z rugby za sprawą planowanego naboru do sekcji żeńskiej.

Wyniki

Eliminacje:

Tygrysice Orkan Sochaczew - RC Haka Syrenki Warszawa 27:5 (10:5)

Ladies Lechia Gdańsk - Czarne Pruszcz Gdański 36:5 (26:0)

Diablice Ruda Śląska - Rugby Club Częstochowa 27:5 (15:5)

Delia Atomówki Łódź - Ladies Frogs Warszawa 10:10 (0:10)

RC Haka Syrenki Warszawa - Rugby Club Częstochowa 0:20 (0:10)

Czarne Pruszcz Gdański - Ladies Frogs Warszawa 24:7 (7:7)

Tygrysice Orkan Sochaczew - Diablice Ruda Śląska 10:19 (0:12)

Delia Atomówki Łódź - Ladies Lechia Gdańsk 0:35 (0:21)

Tygrysice Orkan Sochaczew - RC Haka Syrenki Warszawa 34:0 (22:0)

Delia Atomówki Łódź - Czarne Pruszcz Gdański 17:5 (12:0)

Rugby Club Częstochowa - Tygrysice Orkan Sochaczew 5:33 (0:19)

Ladies Frogs Warszawa - Ladies Lechia Gdańsk 0:39 (0:20)

RC Haka Syrenki Warszawa - Czarne Pruszcz Gdański 0:27 (0:10)

Rugby Club Częstochowa - Ladies Frogs Warszawa 5:10 (0:5)

Diablice Ruda Śląska - Ladies Lechia Gdańsk 5:33 (0:14)

Tygrysice Orkan Sochaczew - Delia Atomówki Łódź 25:0 (10:0)

Mecz o VII miejsce

Rugby Club Częstochowa - RC Haka Syrenki Warszawa 20:10 (10:5)

Mecz o V miejsce

Czarne Pruszcz Gdański - Ladies Frogs Warszawa 29:0 (22:0)

Mecz o III miejsce

Diablice Ruda Śląska - Delia Atomówki Łódź 12:5 (12:0)

Mecz o I miejsce

Ladies Lechia Gdańsk - Tygrysice Orkan Sochaczew 29:14 (10:7)