Zwycięstwo Łodzian na początek sezonu
Porażką zakończyło się pierwsze ligowe spotkanie naszych rugbistów. Gospodarze, drużyna BBRC Łódź, zwyciężyli 41:14.
Pierwsze minuty meczu nasi rugbiści rozpoczęli zdecydowanym atakiem, jednak prosty błąd w obronie sprawił, iż pierwsze przyłożenie padło łupem gospodarzy. Po tym mecz stał się bardziej wyrównany. Obie drużyny wymieniały się posiadaniem piłki, jednak to łodzianie byli skuteczniejsi w przekuwaniu jej na zdobycze punktowe. Z naszej strony zawodziła głównie obrona, dlatego wynik meczu ostatecznie był tak wysoki - komentował na gorąco Michał Krzypkowski. Należy jednak pamiętać, że nasi zawodnicy wystąpili w osłabionym składzie. Zabrakło kontuzjowanego Patryka Weżgowca, co znacznie osłabiło naszą drużynę w stałych fragmentach gry - piłkę w młynie oraz wrzuty do autów przejęli zawodnicy, którzy nie robią tego na co dzień. W składzie zabrakło również Radosława Rokosza, grającego trenera Mateusza Nowaka, a także Kamila Skowrona, Dawida Dróżdża, Tomasza Wachelki, Marcina Kolasy i Mateusza Borala.
W pierwszej połowie przyłożenie dla naszej drużyny zdobył Karol Balsam, do którego piłka doszła po kilku fazach gry w pobliżu pola punktowego rywali. Bardzo dobrze grający jesienią Karol z pomocą dwóch zawodników z drużyny, przedarł się na pole przyłożeń. U Łodzian było jednak widać duże doświadczenie wyniesione z I-ligowych boisk, przez co nie trzeba było czekać na szybki rewanż z ich strony. Na przerwę gospodarze schodzili przy prowadzeniu 27:7. Druga połowa miała podobny przebieg, a drugie pięć punktów na koncie RCC pojawiło się za sprawą Michała Krzypkowskiego, który po szybkim karnym na dziesiątym metrze, mocno "wbił się" w linię obrony przeciwnika. Oba podwyższenia skutecznie wyegzekwował dla RCC Jakub Mitek.
Mimo słabego wyniku trudno wskazać konkretny element gry który zawiódł wśród częstochowian. Na pewno widoczny był brak wymienionych zawodników i brak wartościowych zmienników. Udany debiut na 2-ligowych boiskach zaliczył natomiast Paweł Burgiel, który pokazał swój potencjał, debiutując w starciu z niełatwym przeciwnikiem. Bardzo pewnie zaprezentowali się łącznicy młyna i ataku - Mitek i Gnych. Szansą na rewanż z BBRC Łódź będzie planowany na 28 października mecz, podczas którego nasz klub będzie gospodarzem na stadionie przy ulicy Kopalnianej.
W drugim mecz kolejki zmierzyli się zawodnicy Alfy Bydgoszcz i AZS UZ Zielona Góra. Spotkanie zakończyło się wyjazdowym zwycięstwem bydgoszczan 36:30.
Rugby Club Częstochowa - BBRC Łódź 41:14Punkty dla RCC : Balsam 5 (1P), Krzypkowski 5 (1P), Mitek 4 (2 pd)
RCC W SOCIAL MEDIA: