Co dalej ze Słabym i Grabskim?
Zawodnicy pierwszej drużyny rozpoczęli okres przygotowawczy, jednak wciąż nie znamy ostatecznego kształtu w jakim nasza drużyna przystąpi do rozgrywek w kolejnym sezonie. W tym kontekście istotną kwestią jest bez wątpienia przyszłość dwójki zawodników wypożyczonych do Częstochowy - Adama Grabskiego i Dominika Słabego.
Sytuacja obu zawodników jak i motywy, które stały za ich przyjściem do RCC są dość różne. Grabski to niezwykle doświadczony zawodnik z wieloma występami w najwyższej klasie rozgrywkowej, a także poza granicami Polski. Do Częstochowy trafił gdy w Juvenii stracił wspólny język z trenerem Januszem Wilkiem, i już samą chęcią do gry dwie klasy rozgrywkowe niżej, popularny "Bokser" pokazał siłę swojego charakteru. - Duże doświadczenie, chęć do walki i pozytywny wpływ na drużynę w trakcie gry - to po pierwsze dał nam Adam w trakcie trudnej rundy wiosennej. Jest zawodnikiem, który nie boi się wyrażać własnego zadania, ale jednocześnie na boisku poświęca się w pełni dla drużyny. Jego wpływ na naszą grę w kolejnym sezonie może być nawet lepszy, bo ma już za sobą aklimatyzację i z całą pewnością można powiedzieć, że stał się ważną częścią drużyny. Trudno jednak będzie przekonać go do pozostania jeśli będzie miał ofertę gry w wyższej lidze - mówi trener Mateusz Nowak.
Czy taką ofertę dostanie? Wszystko zależy od tego kto poprowadzi krakowskie smoki w, pierwszym po ich spadku, sezonie gry w 1 lidze. Możliwe jest pozostanie na tym stanowisku Janusza Wilka - wtedy decyzja o pozostaniu w RCC byłaby w rękach "Boksera", lub przejęcie drużyny przez kogoś innego (nieoficjalnie mówi się o doświadczonym zawodniku Juvenii). Co ciekawe ten drugi scenariusz miałby wpływ także na pozostanie w RCC drugiego wypożyczonego zawodnika - Dominika Słabego. Młody zawodnik z Nowego Sącza w drużynę wkomponował się równie dobrze i za każdym razem gdy był w pełni sił wychodził do gry w pierwszym składzie. Okazuje się jednak, że jeśli w Juvenii dojdzie do zmian, rozpatrywany będzie scenariusz zakładający odmłodzenie składu, a w tym mieliby pomóc m.in. najzdolniejsi młodzi zawodnicy z Biało-Czarnych Nowy Sącz. Jeśli spełni się ten scenariusz, to zgody na powtórne wypożyczenie Dominika Słabego nie będzie, a on z RCC przeniesie się prosto do Juvenii.
Jak widać, dużo w tych rozważaniach zależy od tego kto w nadchodzącym sezonie poprowadzi "krakowskie smoki". Jak jednak informuje sama Juvenia na swoim facebook'u, decyzja w tej sprawie zapadnie już we wtorek. W tej sytuacji nie pozostaje nic innego jak czekać na wieści z Krakowa.
RCC W SOCIAL MEDIA: